czwartek, 7 sierpnia, 2025
Strona głównaPublicystykaGdzie są granice politycznej autopromocji. Czy wykorzystywanie dzieci z Domu Dziecka jest...

Gdzie są granice politycznej autopromocji. Czy wykorzystywanie dzieci z Domu Dziecka jest ok?

Felieton ten skupia się na niedawnej sytuacji w Tomaszowie, gdzie radny Kazimierz Mordaka wykorzystał wizytę dzieci z Domu Dziecka 'Słoneczko’ do własnej promocji, publikując ich zdjęcia na swoim profilu. Autor porusza poważne zagadnienia dotyczące etyki oraz prawa prywatności dzieci, zwracając uwagę na potencjalne negatywne skutki publikacji wizerunków młodych ludzi w sieci. W artykule podkreślono, że każde dziecko, w tym te z trudną przeszłością, ma prawo do ochrony swojej prywatności, a publikacja ich zdjęć wymaga zgody opiekunów prawnych. Tekst zwraca uwagę na konieczność większej odpowiedzialności ze strony dorosłych oraz instytucji zajmujących się dziećmi, aby zapobiegać ich wykorzystywaniu dla celów osobistych.

Link do artykułu: LINK

Poprzedni artykuł
Następny artykuł
Inne w tej kategorii
- Advertisment -
Google search engine

Najnowsze